18.01.2023, 08:50
W ostatnich latach forma organizowania spotkania o Superpuchar Hiszpanii trochę się zmieniła i nie da się temu zaprzeczyć. Pewnego rodzaju zawód mogą odczuwać sympatycy piłki nożnej z Hiszpanii, gdyż zmagania o Superpuchar Hiszpanii przeniesione zostały do Arabii Saudyjskiej. W tym momencie w turnieju o Superpuchar Hiszpanii bój toczą 4 kluby, a zwycięzcy par półfinałowych rywalizować ze sobą będą w finałowym starciu. W obecnym sezonie na przeciw siebie w finałowym pojedynku stanęły zespoły Realu oraz FC Barcelony. Piłkarscy fani ze Starego Kontynentu mogli być więc uradowani, ponieważ to oznaczało pierwsze Gran Derbi w spotkaniu o Superpuchar Hiszpanii od lat. Należy w tym miejscu zaznaczyć fakt, iż w pierwszym składzie zespołu Barcelony występuje kapitan kadry Polski, czyli Robert Lewandowski.
Nasz piłkarz stanął więc przed szansą na zdobycie pierwszego trofeum w barwach Barcy. Przed tym meczem mnóstwo ekspertów sportowych zaznaczało, iż głównym faworytem do wygranej jest Real z Madrytu. Triumfator zeszłorocznej edycji Pucharu Mistrzów oraz obecnie panujący mistrz hiszpańskich rozgrywek to dosłownie maszyna do wygrywania spotkań finałowych, dlatego wielkim zaskoczeniem byłby każdy inny rezultat niż ich zwycięstwo. Ogromną przewagę od początku finałowego pojedynku miała drużyna Dumy Katalonii. Gracze niesamowicie się rozumieli na murawie i bez żadnych problemów przygotowywali następne ataki w okolicach pola karnego przeciwnika. W pojedynku finałowym pierwsza bramka strzelona została przez graczy Dumy Katalonii, a jej strzelcem okazał się Gavi, który wykończył niesamowite podanie od Lewandowskiego. Do bramki przed końcem pierwszych 45. minut trafił kapitan zespołu narodowego Polski, któremu doskonałym dograniem odwdzięczył się Gavi. Pierwsza odsłona zakończyła się rezultatem 2:0 dla Barcelony, a zawodnicy Realu z Madrytu wyglądali kiepsko na tle przeciwnika. W II połowie wygląd meczu nie uległ zmianie, a dwadzieścia minut przed zakończeniem Barcelona strzeliła trzecie trafienie. Real Madryt strzelił jedyną bramkę w dodatkowym czasie gry, a strzelcem był Benzema. W rozrachunku końcowym spotkanie skończyło się rezultatem 3 do 1 dla Barcelony, która w ten sposób zdobyła Superpuchar Hiszpanii.
Brak komentarzy